Zanim dojdziemy do bieżącej relacji, musimy cofnąć się do początku czerwca. Wtedy to, dotarła informacja o lęgu uszatki błotnej (błotnicy) na polu z lucerną. Niestety lęg został odkryty podczas koszenia i ostatecznie sowy straciły wszystkie 6 jajek. Całą akcję ze szczegółami opisał Piotrek Zabłocki, zatem zapraszamy do lektury tutaj.
Z notatnika przyrodnika – muzealnika

Minęły prawie dwa miesiące i sekwencja zdarzeń zaczęła przebiegać bardzo szybko. Z końcem lipca Maciek Nagler zrobił zdjęcie błotnicy, bardzo blisko pola z lucerną. Zaczęła świtać nam w głowie myśl, czy aby sowy nie powtórzyły lęgu? Kilka dni później Maciek wraz z Piotrkiem Zabłockim stwierdzili dorosłego ptaka noszącego pokarm, jednak tym razem nie było to pole z lucerną a uprawa pszenicy. Niestety realnym zagrożeniem dla ewentualnego lęgu znów stanowiły maszyny rolnicze, tym razem kombajny. Z informacji uzyskanych przez rolników wynikało, że wkrótce pszenica będzie koszona. Priorytetem było więc znalezienie młodych ptaków. Niestety, ewentualne gniazdo było zlokalizowane bardzo daleko od drogi i dodatkowo za pagórkiem. Próby namierzania gniazda prowadziliśmy z drzew i słupów energetycznych, jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się na bezpośrednie przeszukiwanie zboża. Z czteroosobową ekipą w składzie: Agnieszka Mulawa, Piotrek Zabłocki, Michał Sierakowski, Sławek Rubacha, przez 3 dni poszukiwaliśmy łany zboża. Podczas pierwszego dnia znaleźliśmy jedno pisklę i już wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Strategią piskląt błotnicy jest bardzo szybkie opuszczenie gniazda. Ptaki już po ok. 13 dniach rozchodzą się z gniazda, każde w inną stronę. W przypadku ataku drapieżnika ginie jeden ptak, a nie wszystkie. Znając ich możliwości do przemieszczania się, postanowiliśmy zamontować ogrodzenie zabezpieczające (ze względu na problemy techniczne montowane po północy) i tam włożyć pisklę. Następnego dnia znaleźliśmy kolejne, kilkadziesiąt metrów dalej. Niż atmosferyczny przyniósł kilkudniowe opady, więc żniwa zostały wstrzymane, co dawało szansę innym, ewentualnym pisklętom. Kolejne, ponad 300 upały, szybko jednak przesuszały pszenicę, więc zagrożenie wróciło. W szerszym gronie znów przeszukiwaliśmy teren. Do wyżej wymienionych dołączyli: Monika Pastrykiewicz, Rafał Świerad, Zbyszek Wnuk, Przemek Mickiewicz-Rymwid, Waldek Michalik, Kuba Sebastian. Podczas pracy kombajnów cały czas byliśmy obecni, aby reagować w razie potrzeby. Niestety, po skoszeniu pszenicy znaleźliśmy dwa martwe podloty.
Udało nam się jednak ochronić dwójkę młodych, co przy tych wszystkich trudnościach wymienionych powyżej, uważamy za sukces (choć niedosyt pozostał).
W międzyczasie, nocami staraliśmy się schwytać dorosłe osobniki, aby założyć nadajnik satelitarny. Pod koniec naszej akcji schwytaliśmy jednego osobnika. Dzięki nadajnikowi, będziemy mogli śledzić jego trasy, a przede wszystkim szybciej znaleźć lęg w przyszłym roku.  Dodatkowo, podczas odłowów, zaobrączkowaliśmy 11 uszatek i 2 płomykówki.
Wszystkie te dni spędzone przy błotnicach dały nam wiele przemyśleń odnośnie sposobu ochrony gniazd.  Wprawdzie jest to pierwszy w Polsce, znany przypadek lęgu uszatki błotnej w zbożu, jednak do takich sytuacji może dochodzić częściej. Ważne jest zatem doświadczenie jakie nabyliśmy w tym czasie.

Ale najbardziej cieszy nas dwójka latających młodzieńców, które jeszcze wczoraj Piotrek obserwował na ściernisku :).
Osoby biorące udział w akcji:
Piotrek Zabłocki, Agnieszka Mulawa, Michał Sierakowski, Maciek Nagler, Monika Pastrykiewicz, Ola Łobacz, Rafał Świerad, Zbyszek Wnuk, Przemek Mickiewicz-Rymwid, Waldek Michalik, Kuba Sebastian, Sławek Rubacha.

Tekst i zdjęcia: Sławek Rubacha

Podziel się! Share!Share on Facebook0Share on Google+0Tweet about this on Twitter

Przekaż 1,5% podatku na ochronę sów

Stowarzyszenie Ochrony Sów jest ogólnopolską organizacją wyspecjalizowaną w ochronie sów. Naszym priorytetem jest ochrona tej grupy ptaków, jednak nasze działania ukierunkowane są także na edukację oraz badania.
Wesprzyj nasze działania wpłacając 1,5% podatku!

STOWARZYSZENIE OCHRONY SÓW
KRS: 0000285376

Więcej tutaj.

Atlas Sów Polski

atlas.sowy.sos.pl

Największa baza gromadząca obserwacje żywych i martwych sów oraz śladów ich obecności w Polsce. Zgłoś swoje obserwacje!

» Przejdź do: atlas.sowy.sos.pl

Partner BizneSowy

Zapoznaj się z regulaminem naszego programu partnerskiego.

» Przejdź do strony Programu

Dołącz do nas już teraz

Twoje członkostwo i aktywność w Stowarzyszeniu pomoże zachować przyrodę, chronić populacje sów i szerzyć wiedzę o tych wspaniałych ptakach. Przyłącz się do nas.

Zostań członkiem SOS »

© 2016 Wszystkie prawa zastrzeżone. Wykonane przez Tru studio