
W grudniu pisaliśmy o naszej akcji dotyczącej montażu platform lęgowych dla puchacza w woj. lubuskim. Cały tekst można przeczytać w „Aktualnościach”. W ostatnią sobotę wróciliśmy w terytorium puchacza, w celu zabezpieczenia ewentualnego lęgu przed drapieżnikami naziemnymi takimi jak kuna leśna, szop pracz. Są to gatunki świetnie wspinające się po drzewach i mogą mieć znaczny udział w niszczeniu lęgów nawet u tak dużego gatunku jakim jest puchacz. Jest kilka metod na zabezpieczenie gniazd. Repelenty zapachowe mają tę zaletę, że użycie ich nie wymaga montażu jakichkolwiek urządzeń, przez co drzewo gniazdowe nie rzuca się w oczy. Ważne jest, aby używać repelentów przyjaznych środowisku. Środki zapachowe mogą się jednak sprawdzać jedynie w miejscach ogólnie dostępnych jak np. sady. Związane jest to z tym, że oprysk należy powtarzać, co 2-3 tygodnie. Nie jest to więc możliwe przy gatunkach strefowych i płochliwych, do których należy puchacz. Repelentami można zabezpieczać lęgi np. puszczyków, pójdziek. Kolejna metoda to montaż kołnierza na pniu drzewa. W tym celu używa się sztywnego materiału jak np. blachę (schemat w galerii poniżej), którą przymocowuje się do pnia. Drapieżnik nie jest wstanie na tyle się odchylić, aby sforsować zabezpieczenie, tym bardziej, że nie może wbić pazurów w śliską blachę. Innym materiałem są kolce, które montuje się w podobny sposób. Metodą preferowaną przez nas w celu zabezpieczenia lęgu puchacza jest montaż blachy, która otacza pień drzewa. Używamy do tego blachy o wysokości 1,5 metra. Należy pamiętać, aby zostawić nieco przestrzeni pomiędzy blachą a pniem, ponieważ drzewo zwiększa swój obwód. Do tych wszystkich wymienionych powyżej metod używamy materiałów w ciemnych kolorach. Użycie ocynkowanej blachy powoduje, że drzewo jest bardzo widoczne. Dodatkowo, zabezpieczenia nie należy montować nisko, ponieważ kuna świetnie skacze. Jeśli w otoczeniu drzewa gniazdowego są inne drzewa, które stykają się koronami, to na nich także należy takie zabezpieczenia zamontować. W zwartym drzewostanie zabezpieczenia mogą nie spełniać swojej funkcji.
W pracach udział wzięli: Robert Komorowski, Dawid Karzólewski, Paweł Czechowski, Sławek Rubacha.
Materiały zostały sfinansowane przez Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Lubuskiego.
Zdjęcia: Robert Komorowski, Dawid Karzólewski
Tekst: Sławek Rubacha
- Kołnierz zabezpieczający. Źródło: www.mojpieknyogrod.pl
© 2016 Wszystkie prawa zastrzeżone. Wykonane przez Tru studio