SOS na Kujawach. Edukujemy półkolonistów.

Z 3,5-godzinnym warsztatem edukacyjnym pojechaliśmy na Kujawy, do małej gminnej wsi pod Bydgoszczą, do Białych Błot. Na zaproszenie Magdy Konopińskiej z Gminnego Centrum Kultury, która organizowała i prowadziła letni wypoczynek dla 24-osobowej grupy półkolonistów.
– „Powodów na to spotkanie nie trzeba było długo szukać… Raz: Magdę (i jej męża, Łukasza ) razem ze Sławkiem Rubachą poznałam niemal rok temu, kiedy ratowała dwa podloty płomykówek i zdobyła kontakt do naszego stowarzyszenia. Mając doświadczenie w opiece nad dzikimi zwierzętami, opiekowała się nimi przez tydzień a potem ze Sławkiem pojechaliśmy jej na odsiecz.  Ja – przerywając urlop – spod Karpacza, a Sławek z Zielonej Góry. Tak się zaczęła nasza znajomość. Pomyślałam, że to świetny moment, by podziękować tej dziewczynie za zapał i serce. A że to półkolonie przyrodnicze, więc tym bardziej warto jechać. Miałam też jeszcze środki finansowe z dotacji Fundacji Tesco na nasze cele statutowe, które zdobyłam kilka miesięcy wcześniej. Czekały i doczekały się, bo przy tej okazji zorganizowaliśmy z Magdą i Łukaszem coś jeszcze, ale o tym później…” – wspomina Ewelina Kurach, która zorganizowała i prowadziła edukację.

I tak to ten jeden lipcowy, acz bardzo deszczowy, pochmurny i zimy dzień spędziliśmy na Kujawach z dziećmi i młodzieżą. Pogoda troszkę krzyżowała plany edukacyjne, bo deszcz wypędził nas nawet z podwórka. Nie we wszystkie gry, zabawy udało się nam zagrać. I do lasu w ulewę też nie poszliśmy. Mieliśmy za to więcej czasu na szaleństwa ze stemplami, przygotowanie prac plastycznych, gdzie pierwszy plan objęły: płomykówka, puszczyk, puchacz lub uszatka.

– „Dzieciaki, jeśli czytacie ten post – pozdrawiam ciepło! Opiekunów grupy: Magdę i Michała o pięknym, radiowym głosie oczywiście też. Długo myślałam, z jakim głosem mi się kojarzy… Aktor koło aktora, niczym jabłko koło jabłoni pada… Wiem, już wiem!” – śmieje się Ewelina.

Finansowanie: dotacja na działania statutowe od Fundacji Tesco w ramach IV Programu „Decydujesz, pomagamy” (zwrot za dojazd) i środki własne oraz wolontariat edukatora.

Fotorelacja – Magda Konopińska.

Podziel się! Share!00