Lublin. Na ratunek uszatkom

Takie historie nie zawsze mają szczęśliwe zakończenie… Tym razem wszystko wskazuje na to, że ta z Lublina będzie miała podwójny happy end. A zaczęło się od zniszczenia – na polecenie jednej z lubelskich Spółdzielni Mieszkaniowych – miejsca gniazdowania gawronów. Prace wycinki konarów z gniazdami przeprowadzono w okresie lęgowym (dla przypomnienia: okres lęgowy ustawowo przypada na 1.03 – 15.10), Jedno z gniazd zajmowała uszatka Asio otus. Uszatka jest sową, która nie należy do dziuplaków, nie buduje własnych gniazd, a zajmuje stare po ptakach krukowatych i drapieżnych. Na tymże osiedlu od wielu lat znane jest też noclegowisko tego gatunku. Zrzucone gniazda zauważyła Dorota Świetlicka, członek naszego Stowarzyszenia. Zareagowała błyskawicznie i skutecznie! Zarówno w administracji osiedla, angażując w działania osoby trzecie, jak i podejmując się zorganizowania akcji montażu kosza lęgowego. I tak zakupiony został kosz wiklinowy, który przystosowano na zastępcze miejsca gniazdowania. Kosz szybko i sprawnie w koronie brzozy zamontował Sylwester Aftyka z zaprzyjaźnionego Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego. Dziękujemy! Sytuacja jest monitorowana. Teraz trzymamy kciuki za zajęcie kosza i udany sukces lęgowy. A co z Administracją osiedla? Przejęli się skutkami swoich decyzji i działań. Jeszcze tej wiosny przyjedziemy przeszkolić ich pracowników w zakresie ochrony przyrody, zwłaszcza ochrony ptaków w budynkach, miastach oraz dobrych praktykach.
- Zrzucone gniazdo gawrona zajmowane przez uszatkę. Fot. Dorota Świetlicka
- Wyściółka do kosza. Fot. Grzegorz Winnicki
- Lakatorka – szatka Asio otus. Fot. Dorota Świetlicka
- Przygotowanie kosza do wciągnięcia na brzozę. Fot. Grzegorz Winnicki
- Montaż kosza lęgowego. Fot. Grzegorz Winnicki
© 2016 Wszystkie prawa zastrzeżone. Wykonane przez Tru studio